Witam Was objedzona wigilijnymi przysmakami, a to dopiero początek świętowania :)
Nie zdążyłam wcześniej pokazać wszystkich moich dekoracji bożonarodzeniowych, bo część z nich kończyłam dopiero minionej nocy. Bardzo się cieszę, że praktycznie każda ozdoba jest w mniejszym lub większym stopniu hand-made :)
W moim wnętrzu na tegoroczne święta zrobiło się bardzo szyszkowo - oprócz wianka i choinki, które już widzieliście, zrobiłam też kule z modrzewiowych szyszek. Powstały w połowie grudnia, ale czekały na ostateczny szlif, czyli dodanie szydełkowych śnieżynek, które szybko wczoraj udziergałam i wykrochmaliłam. Śnieżynki przypięłam do styropianowej bazy szpilkami, a kurs, jak je wykonać, znajdziecie tu: klik! Kule zawisły na zakończeniach karnisza:
Zostało mi kilka szyszek sosnowych, których nie wykorzystałam przy choince - włożyłam je do koszyczka z t-shirtowej włóczki, dorzuciłam czerwone korale i dla towarzystwa postawiłam obok renifera znalezionego przypadkiem w Leclercu (kosztował całe 6zł). Na szyi zawiesiłam reniferowi mały dzwoneczek.
Świąteczny wystrój otrzymała też moja tablica pêle-mêle. Przypięłam do niej śnieżynki - takie same, jak do szyszkowych kul - i mini skarpetki szydełkowe (kurs tu: klik!). Skarpetki miały mieć zupełnie inne przeznaczenie - chciałam zrobić z nich kalendarz adwentowy, ale zabrakło czasu i motywacji, żeby dobić do zawrotnej ilości 24 sztuk. Może w przyszłym roku ;)
Tildowy anioł, który na co dzień wygląda jak laleczka woodoo, bo służy mi jako igielnik, dostał do trzymania świąteczny baner z życzeniami:
Minionej nocy zrobiłam też bileciki do prezentów - ogarnęła mnie mania stemplowania :)
A rano najprzyjemniejsza część - pakowanie prezentów :)
Planowałam jeszcze kilka ręcznie wykonanych ozdób, ale zabrakło na nie czasu w przedświątecznym zamieszaniu - pomysły są jednak zanotowane i czekają na realizację, kolejne święta przecież już za rok :)
Jeszcze raz życzę Wam pięknego Bożego Narodzenia! Oddalam się świętować dalej ;)
Piękne pomysły na przystrojenie mieszkania- zawieszka z szyszek podoba mi się najbardziej.Przypomniało mi się,że widziałam na Pintereście taką ładną szyszkową dekorację z szyszek pomalowanych na zielono,czerwono i biało w koszyczku- też chciałam taka zrobić - ale wiadomo jak z czasem jest na Święta.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego : )
Piękne dekoracje wyczarowałaś! Takie zawieszki szyszkowe w kształcie kuli robiłam parę lat temu służyły mi do zeszłego roku.Szyszki wprowadzają fantastyczny klimat do domu. Śliczny aniołek i pięknie zapakowane prezenty. Pozdrawiam i życzę świątecznego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńWesołych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia ! Oraz szampańskiej zabawy sylwestrowej !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Mika
Bardzo ładne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! i wszystkiego dobrego poświątecznie :)