Witajcie!
Mam kilka powodów, by krzyknąć sobie "ojej!".
Dziś już 10 czerwca, a to dopiero mój pierwszy post w tym miesiącu - zeszłoweekendowe wojaże i rodzinne imprezy w tym tygodniu sprawiły, że czasu na hendmejdy brakowało. Ale dziś udało mi się w końcu wyjąć przydasie i coś poczynić. Padło na kolejną literę do art-wizytownika, bo (ojej!) ostatnio zaniedbałam haniebnie ten projekt. Wycięte bazy jak wyrzut sumienia wetknęłam w notatnik, ale czas powiedzieć basta :) Zabrałam się za aktualną literę - O:
No tak... :) Inaczej nie mogłam zinterpretować tej litery ;) Tło i postać to wycinki z gazety (dlatego zgłaszam ateciaka również do aktualnego wyzwania na portalu Scrapujących Polek), napis odbity stemplami i zembossowany czarnym pudrem. E odbiło się odwrotnie zupełnie przez przypadek (kolejny powód do westchnienia "ojeeeej..."), ale chyba ma to swój urok.
Mam nadzieję wkrótce nadrobić zaległe litery.
No i na koniec moje OJEJ! z piątku - przyszła wygrana z Szuflady! Jeszcze raz bardzo dziękuję Projektantkom za nagrodę :)
Ojej! Super praca. I wspaniałe etui. Pozdrawiam i czekam na następne równie ciekawe prace
OdpowiedzUsuńOjej!!! jaka ładna przekładka :)) świetna ta odwrócona literka e. A czy to nie jest Brodka?
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńMarto, gratuluję spostrzegawczości, to rzeczywiście Brodka :)
świetne!!!
OdpowiedzUsuńOjej!Jak cieszę się ze jesteś...powrót i to w jakim stylu!
OdpowiedzUsuńświetny ateciak :*
świetny ateciak i gratuluję nagrody:)
OdpowiedzUsuńOjej, miałam się przyjśc i pytać, czemu tak Cię długo nie ma ;))) Ja mam to samo, ale za dużo pracy.... No a nagroda ZNAKOMITA gratulacje ;)))
OdpowiedzUsuńkolejna literka bezbłędna:)
OdpowiedzUsuńa odwrócone E wygląda na celowy zabieg!
świetnie prezentuje się cały wizytownik