5 grudnia 2015

Zestaw dla bliźniaków

Mama Gutka i Franka rzuciła mi całkiem niezłe wyzwanie - poprosiła o uszycie girland, tildowych króliczków i imion dla swoich bliźniaków do ich pokoiku w nowo wybudowanym domu. Kolorystyka - zieleń, szarość, niebieski, granat. Króliki to była pestka - w końcu uszyłam ich już całe mnóstwo i robię to prawie z zamkniętymi oczami ;) (chociaż pojawił się problem - przy przeprowadzce zagubiły mi się wykroje). Girlandy po małym riserczu internetowym wydawały się proste do uszycia. Schody zaczęły się przy literkach - np. jak uszyć literkę A lub R, żeby udało się ją przewlec z lewej na prawą stronę? Co zrobić, żeby U czy G nie zawijały się do środka? Trochę było przeklinania, trochę kombinowania, ale jakoś dałam radę... Idealnie nie jest, ale oceńcie sami :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz