6 grudnia 2015

Drewniana kuchnia dziecięca DIY

Zupełnym przypadkiem trafiłam kilka tygodni temu na portalu OLX na szafkę nocną idealną do przeróbki na dziecięcą kuchnię - dolna półka otwierała się zupełnie jak piekarnik :) A że mebel znajdował się w sąsiednim mieście i był dostępny w bardzo atrakcyjnej cenie 35 zł, pomyślałam kilka dni i kupiłam :) Nie mam własnych dzieci, ale mam niespełna 2-letnią chrześnicę, która bardzo lubi zabawę w gotowanie. Ja natomiast uwielbiam nadawać przedmiotom nowe życie, więc zmobilizowałam siły i z pomocą męża i teścia szafka przeszła metamorfozę :) Wzorem była dla mnie kuchenka z Lawendowego Kredensu: klik!

Zapraszam do obejrzenia zdjęć (na koniec zdjęcie szafki przed przemianą i próba podsumowania kosztów całego przedsięwzięcia).












A tak wyglądała szafka pierwotnie:


Niestety, nie notowałam cen wszystkich materiałów potrzebnych do przerobienia mebla, ale postaram się podać chociaż orientacyjne koszty:
- szafka z OLX: 35zł
- czarna okleina: 3,50zł
- gałki meblowe ok 2,50zł/szt, czyli razem 10zł
- uchwyt do otwierania "piekarnika": 8zł
- podkładki pod kubki jako palniki: 5zł za zestaw
- wsporniki ok. 4zł za szt, czyli razem ok. 8zł
- płyta drewniana na plecy kuchni: 23zł
- półeczka na przyprawy: 10zł
- wieszak i haczyki razem ok. 14zł
- farby, tapety, pędzli, kleju, wkrętów, papieru ściernego nie liczę, bo nie musiałam ich specjalnie kupować - miałam w domu.

RAZEM: ok. 116,50zł plus własny (i męża, i teścia) wkład pracy.

Na zdjęciu widać jeszcze zestaw garnków i kuchennych akcesoriów  Duktig z IKEA (razem 43zł) oraz komplet drewnianego jedzonka z Lidla (30zł). Ściereczka, podkładka i rękawica zostały uszyte przeze mnie ze starej koszuli :)

Podsumowując, całość zamknęła się w 190zł.

Dzisiaj Mikołaj dostarczy kuchnię małej Marcie - mam nadzieję, że przypadnie jej do gustu :)

Pozdrawiam mikołajkowo!

11 komentarzy:

  1. Cudowna!!! :) Marze o takiej dla Corki :) Czy drzwi otwierają się jak w piekarniku? Czy szafka takie drzwi miała czy jakoś to zmieniłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Drzwiczki otwierają się jak w piekarniku i tak było od początku - poluj na Allegro, na OLX i na pewno się trafi, skoro mnie się udało zdobyć :) Zmienić też by się pewnie dało, ale to już wymagałoby większych przeróbek.

      Usuń
  2. A gdzie kupiłaś płytę drewniana na plecy kuchni i jak zrobiłaś wzor w kratke? Napisz proszę także gdzie kupilas uchwyty, galki itp. Bardzo ułatwi to moją pracę (o ile znajdę szafkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płyta - OBI (na dziale z drewnem - 60cm na 40cm, teść przyciął na miarę i zrobił zaokrąglenia). Kratka to resztka tapety z naszego przedpokoju :) uchwyty, gałki kupowałam w marketach budowlanych (w różnych, gdzie akurat coś wpadło mi w oko). "Palniki" to podkładki pod kubki z Pepco. Półeczkę znajdziesz na Allegro pod hasłem "półeczka na przyprawy". Jeśli jeszcze coś mogę pomóc to pytaj :)

      Usuń
    2. Ekstra:) Dziękuję! :)

      Usuń
  3. Woow, podziwiam, przecudnie to wymyśliłaś i wykonałaś! Wyszło wspaniale, o wiele lepiej niż plastiki ze sklepu ;) szacun, że dostrzegłaś taki potencjał w szafce nocnej :) cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudna!!! O rany gdybym tylko miała czas :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna kuchnia :)Ja mam jeszcze pytanie odnośnie zegara i obrazków obok niego, gdzie nabyłaś te cudeńka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To stemple odbite na papierze do scrapbookingu.
      Dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  6. Jest cudowna! zainspirowałaś mnie! przeeepiękna! już działam w poszukiwaniu materiałów :)

    OdpowiedzUsuń