Poczyniłam kolejną kartkę-księgę z okazji ślubu. Zamówienie było na już, więc zdjęcia takie sobie, robione w pośpiechu tuż przed oddaniem pracy zamawiającej. Niestety, dziennego światła jest coraz mniej, więc trudno mi będzie robić dobre zdjęcia, fotograf ze mnie taki sobie i w sztucznym świetle radzę sobie średnio :)
Życzenia podklejone są taśmą dystansową, tworzą więc efekt trójwymiarowości. Po raz kolejny skorzystałam z tego kursu na kartkę-księgę: KLIK! Jeśli go jeszcze nie wypróbowaliście, gorąco zachęcam, bo to wbrew pozorom prosta, a jakże efektowna forma.
Pozdrawiam ciepło!
Muszę kiedyś spróbować tej formy. Cudnie wyszło ;)
OdpowiedzUsuń