Gdy zobaczyłam #9 recyklingowe wyzwanie Art Piaskownicy, którego tematem jest stara książka, wiedziałam, że muszę się z nim zmierzyć. Wzięłam więc na warsztat starą, pożółkłą książkę ("Pisma" Orzeszkowej konkretnie) i oto co powstało:
Przód okładki:
Tył:
Grzbiet:
Zbliżenia:
Krótki opis wykonania:
Okładki książki okleiłam zapałkami przy pomocy Magika (zapałek sporo mi zostało po produkcji kalendarza adwentowego), na przód dodałam trzy szydełkowe kwiaty, a grzbiet zakryłam bawełnianą koronką. Całość pokryłam drobnoziarnistą pastą strukturalną i białą farbą akrylową (pasta na przód i tył, farba na grzbiet i brzegi). Siarka z zapałek zabarwiła pastę na różowo, czego można było się spodziewać, a jednak mnie to zaskoczyło :D Pierwotnie miałam ochotę potuszować wszystko na czarno lub brązowo, chciałam, żeby było grunge'owo i brudno, a ten róż zupełnie z planem nie korespondował. Jednak ten nieoczekiwany efekt nawet mi się spodobał i nie pozostało mi nic innego, jak pójść w romantycznym kierunku. Aby złagodzić biel farby akrylowej, zabarwiłam odrobinę siarką z zapałek i użyłam jej jako ostatniej warstwy na koronce (można się tego dopatrzeć na zbliżeniu grzbietu książki).
Mam teraz swoją pierwszą altered book, może zacznę prowadzić w niej art journal? :D Bardzo chciałabym!
Pozdrawiam wszystkich zaglądaczy!
No nie,wymiatasz po prostu!!! Świetna praca!
OdpowiedzUsuńA co do rolek, to na początku posklejałam tylko z jednej strony , bo chciałam zrobić właśnie coś przestrzennego do przechowywania tagów, ale rolki były nieciekawe, od środka rozwarstwiały się decyzja byla więć krótka0- albumik :)
Dzięki za miły komentarz .
Zbieraj rolki :)
mega! świetny pomysł! świetny efekt!
OdpowiedzUsuńJejku ,super ! nie skapnęłam się ,że to zapałki ,dopiero jak przeczytałam :))
OdpowiedzUsuń