Osiemnastkowy exploding box z wykorzystaniem pięknych UHK-owych papierów z serii "Wenecja": Casanova i Bellotto. Ozdoby oszczędne, jak to zwykle u mnie bywa - trudno byłoby mi zakryć tak cudowne wzory:)
Natomiast patchworkowa kartka z poprzedniego posta zyskała pudełko:
W pudełku umiesciłam podpatrzony gdzieś patent (nie pamiętam niestety, gdzie) ułatwiający wyjmowanie kartki:
(pociągnięcie za tasiemkę sprawia, że kartka się podnosi i nie ma problemu z jej wyjęciem).
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze!
Śliczne pudełeczko i kartka piękna :)
OdpowiedzUsuńps. ten patent widziałam ostatnio u Asia3City :)
pudełko śliczne bardzo ładnie komponuje się kartka patchworkowa w pudełeczku:)
OdpowiedzUsuń