W zeszłym roku używałam w pracy bardzo wygodnego kalendarzyka - był to gadżet reklamowy jednego z banków, składał się tylko z kilku kart, na każdej stronie znajdował się jeden miesiąc. Sprawdzał mi się idealnie do notowania różnych ważnych terminów zawodowych. Szukałam podobnego prostego terminarza na 2014 rok, niestety nie udało mi się takiego zdobyć. Ale dla scraperki nic trudnego, przecież można samemu taki zrobić :) Potrzeba tylko kilku tekturek (u mnie okładki bloków), papierowej taśmy dekoracyjnej do połączenia stron i wydrukowanych kart kalendarza na każdy miesiąc. Ozdoby są minimalistyczne, okładki udekorowałam jedynie naklejkami z zestawów kupionych w scrap.com.pl. Oto mój szyty na miarę kalendarz:
Pracę zgłaszam na wyzwanie u Szmeka.
Świetny!
OdpowiedzUsuńProsty, a efektywny :)
Dzięki :)
Usuńkalendarz rewelacyjny pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDziękuję, również pozdrawiam!
UsuńBardzo fajnie to wygląda, taki minimalizm w sam raz do pracy. Chociaż mi by taki nie wystarczył, jak mam średnio 4-5 rzeczy dziennie do zrobienia w pracy ;) Z czego zrobiłaś grzbiet?
OdpowiedzUsuńDzięki :) Czyli Twój kalendarz trzeba by na nieco inną miarę uszyć ;)
UsuńGrzbiet to też papierowa taśma dekoracyjna, ale naklejona kilka razy, żeby było mocniej.
Pięknie uszyty :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu u SZMEKa
No proszę zrobiony od podstaw, dokładnie taki jaki potrzeba mieć. Super! Dziękuję za udział w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńCo tam brak kalendarza dla takiej zdolniachy :)) Poradziłaś sobie wyśmienicie. Powodzenia w wyzwaniu :))
OdpowiedzUsuńŚwietny, prosty i czytelny. Dziękujemy za udział w wyzwaniu u SZMEKa
OdpowiedzUsuńPięknie go uszyłaś! Ma wszystko co trzeba. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajniutki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie SZMEKa :)
Sympatyczny! Dziękuje za udział w wyzwaniu SZMEKa.
OdpowiedzUsuń